środa, 31 grudnia 2014

NAJLEPSZE HORRORY 2014

Najlepsze horrory z 2014 roku (aktualizacja 30-12-2015)

 15.

WILKI / WOLVES


Kolejny film o wilkołakach stojący na rozdrożu pomiędzy poważnymi przedstawicielami tego nurtu a młodzieżowymi dziwadłami typu Zmierzch. Plus za Jasona Mamoę i lekko komikoswy charakter.

14.

DIABELSKA PLANSZA OUIJA

Beznamiętnie opowiedziana historia dziewczyny poszukującej przyczyn śmierci swej przyjaciółki. Twórcy stworzyli typowy teen-horror pozbawiony wyrazistych postaci i mocniejszych scen. 

13.

POŚRÓD WILKÓW


Kolejny, niczym specjalnie niewyróżniający się found footage, który jednak spełnia podstawowe założenia tego nurtu. Pomogła mu też sekciarska otoczka.

12.

ANI DRGNIJ / DON'T BLINK

 
Kolejna historyjka z grupą ludzi przybywających do położonego na odludziu budynku. Potencjał tkwiący w historii nie do końca został wykorzystany, ale jak na kino niezależne mamy tu dobrą realizację i całkiem znośne aktorstwo. Szkoda, że im mniej bohaterów zostaje przy życiu (?), tym mniej w filmie emocji. 

11.

MONSTRUM / ANIMAL


Zaletą produkcji miały być efekty praktyczne. O ile tytułowe monstrum prezentuje się znakomicie to szkoda, że zabrakło odwagi na liczniejsze ujęcia gore, które umiliłyby w sumie schematyczną, acz na odpowiednim poziomie historię o leśnych bestiach.

10.

[REC] 4: APOKALIPSA


Kolejna część serii, która wraca fabularnie do korzeni, ale nie do sposobu filmowania znanego z dwóch pierwszych części. Na pewno warty odnotowania jest tu klaustrofobiczny klimat, udany twist fabularny i powrót Angeli, ale całość nie robi już takiego wrażenia jak kiedyś. 

9.

MROCZNY DOM / DARK HOUSE


Victor Salva czekającym na trzecią część Smakosza podrzucił dość ciekawą i zaskakującą koncepcyjnie historię o jeszcze jednym nawiedzonym domu. Momentami gubi się sedno historii, ale niemożność przewidzenia w jakim kierunku podąży fabuła na pewno jest jedną z zalet obrazu. Plus za małpo-ludzi.

8.

ZOMBIEBOBRY / ZOMBEAVERS


Wstrząsające połączenie nurtu zombie z animal attack w komediowym ujęciu. Do tego filmu naprawdę trzeba się odpowiednio nastroić, by w pełni łyknąć poronione założenia fabuły i jej rozwinięcie, które nawet lubiącym taką konwencję może odbić się czkawką (zombie-bobro-niedźwiedź).

7.

ANNABELLE


Chyba największe rozczarowanie roku. Marzyłem o filmie z diabelską lalką ala Laleczka Chucky, a otrzymałem dość zachowawczo zrobioną historię ciężarnej kobiety, do której przyczepiło się coś złego. Dobrze chociaż, że znalazło się tu kilka dobrze straszących scen, które potrafią wybudzić lekko znużonego przebiegiem akcji widza z letargu.

6.

PÓŹNE FAZY CZŁOWIECZEŃSTWA / LATE PHASES


Wciągająca fabuła, interesujący bohater i praktyczne efekty specjalne czynią z tego horroru jeden z najlepszych filmów o likantropii ostatnich lat. Przyjemna niespodzianka udowadniająca coraz większą siłę niezależnego kina grozy.


5.

NOC OCZYSZCZENIA: ANARCHIA / THE PURGE: ANARCHY


Bez wątpienia sequel należy uznać za lepszy od jedynki. Akcja wychodzi poza jeden dom. Mamy tu kilku bohaterów z różnych części miasta, którzy z różnych powodów stali się celem uśpionych psychopatów. Jest tu też trochę o kulisach Nocy, co przypomina trochę drugą część Hostela. Szkoda tylko, że akcja wzięła górę nad klimatem grozy.

4.

ZBAW NAS ODE ZŁEGO / DELIVER US FROM EVIL


Solidnie zrobiony film i nic ponad to. Od Scotta Dericksona można było spodziewać się więcej. Na pewno jest to jeden z najmroczniejszych obrazów minionego roku i szkoda tylko, że końcówka znów mocno rozczarowuje.

3.

GOŚĆ / THE GUEST


Przedziwna mieszanka psychothrillera, slashera i... Terminatora. Adam Wingard znów zaskoczył widzów swym podejściem do kina grozy, ale niewątpliwie czuje się w tym gatunku jak ryba w wodzie. No i kudosy dla Dana Stevensa.

2.

JAKO W PIEKLE, TAK I NA ZIEMI / AS ABOVE, SO BELOW


Może jestem dziwny, ale mi się podobało. Podszedłem do tego filmu jak do kina przygody z elementem grozy i się nie zawiodłem. Wędrówka w podziemiach Paryża może nie przeraża tak jak i powinna, ale w segmencie nurtu found footage jest to jedna z najoryginalniejszych pozycji ostatnich lat. Plus za finałowy bieg głównej bohaterki przypominający pokonywanie poziomu w grze video na czas.

1.

PARANORMAL ACTIVITY: NAZNACZENI / PARANORMAL ACTIVITY: THE MARKED ONES


Nie spodziewałem się po tym filmie niczego dobrego. Nie oglądałem wcześniejszych odsłon serii, ale to co zobaczyłem w Naznaczonych, bardzo mi się spodobało. Pomogli bardzo sympatyczni bohaterowie, o jakich bardzo trudno we współczesnym kinie grozy, dużo niewymuszonego humoru w pierwszej części filmu i sporo autentycznie straszących scen.

Filmy, które nie zmieściły się w TOP 15 (w odpowiedniej kolejności):

Przeciętniaki:

GŁĘBIA CIEMNOŚCI / DEEP IN THE DARKNESS
NAWIEDZONA ZNALEZIONA / FINDERS KEEPERS
REKINADO 2 / SHARKNADO 2
KREW NOCY LETNIEJ / SUMMER OF BLOOD
UŚPIENI / THE QUIET ONES

Poniżej średniej:
MACKI TRÓJKĄTA BERMUDZKIEGO / BERMUDA TENTACLES
INWAZJA KRWIOŻERCZYCH PIJAWEK / BLOOD LAKE
ŚPIĄCA KRÓLEWNA: WYPRAWA / SLEEPING BEAUTY

Mizerniaki:
ZJAWA / THE APPEARING
KRYPTA / CRYPTIC

4 komentarze:

  1. Szczęśliwego Nowego Roku Bloodmon. Widziałem tylko Annabelle. To była padaczka. Nudna, przewidywalna i do bólu trywialna. Poza tym zachowania matki zupełnie irracjonalne i koniec końców nieprawdziwe. Zostawianie dzieciaka w domu, żeby pójść wypieprzyć kilka kartonów? The Guest - moje cudowne zakończenie tego roku. Jak wyważenie drzwi do pokrytego mułem kina. Zajebista zabawa, muzyka, która towarzyszy mi w drodze do pracy i te kolory....

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szczęśliwego Nowego Patryk. Ten rok był wyjątkowo kiepski jeśli chodzi o głośno reklamowane produkcje. Annabelle jest tego przykładem. Myślę, że w ciągu tego roku zaczną docierać do nas horrory twórców niezależnych i może moja opinia o minionym roku trochę się poprawi. Tobie życzę wytrwałości w prowadzeniu bloga i powodzenia z przenosinami na własną domenę.

      Usuń
  2. Racja, po dobrym dla kina grozy 2013 roku przyszedł rok miernoty, w którym naprawdę trzeba było się naszukać, żeby coś godnego uwagi obejrzeć. Jednak nie rozczarowałam się minionym rokiem, a bo niczego po nim się nie spodziewałam - tak samo niczego nie oczekuję od horrorów z 2015 roku. W życiu wyznaję zasadę: "jest źle, a będzie jeszcze gorzej" ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. A gdzie " babadook"? To wg. Mnie najlepszy film ubiegłego roku. Jeśli jeszcze nie widziałeś to koniecznie zobacz�� ilsa

    OdpowiedzUsuń